O nurkowaniu z Przemysławem Szlagiem
"Nurkowanie jest przeżyciem, które ciężko opisać... to trochę tak, jakby dostać skrzydeł i móc latać, ale latasz pod wodą. To uczucie wolności...Jest to wspaniała przygoda, ku rzeczom nieznanym, którą albo pokochasz, albo nie." - o swojej pasji do nurkowania opowie nam dziś Przemysław Szlag, który nurkuje regularnie od 2 lat. Jest członkiem Dive Adventure Norway oraz Polish Divers Oslo, formacji, które propagują nurkowanie jako sposób spędzania wolnego czasu.
Twoje porównanie do latania jest niezwykle zachęcające. Czy każdy może nurkować?
Na te pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć jednoznacznie, ponieważ są pewne przeciwwskazania, takie jak choroby serca i płuc,czy problemy z zatokami. Jednak wymienione przeze mnie problemy zdrowotne nie zawsze dyskwalifikują. W przypadku nurkowania rekreacyjnego raczej nie powinno być problemów, jednak najlepszym rozwiązaniem dla każdego jest wcześniejsza konsultacja z lekarzem, w celu rozwiania wszelkich wątpliwości.
Rozumiem. Udajemy się do lekarza, nasz stan zdrowia pozwala nurkować i co dalej? Gdzie i od czego zacząć?
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest "introDiving"- czyli wprowadzenie do nurkowania, które najprawdopodobniej prowadzi każda baza. "IntroDiving" jest podzielone na dwie części: kilkuminutową teorię, a później część praktyczną, czyli nurkowanie z pełnym ekwipunkiem,w asyście instruktora, który zadba o nasze bezpieczeństwo. Choć takie wprowadzenie odbywa się tylko i wyłącznie na płytkich głębokościach, które są bezpieczne, to po takiej przygodzie już się wie, czy ma się ochotę na kolejne spotkanie.
A jak u Ciebie rozwinęła się ta nietuzinkowa pasja?
Od dziecka uwielbiałem wodę. Zawsze fascynował mnie podwodny świat, dlatego za każdym razem starałem się mieć przy sobie maskę oraz rurkę. Kiedy pojechałem na wakacje do Chorwacji, która jest chyba najlepszym miejscem do zrobienia kursu,ponieważ tamtejsze wody są ciepłe i przejrzyste, postanowiłem spróbować już tak na poważnie. Myślę, że miałem ogromne szczęście, trafiłem na fantastyczną ekipę, instruktorzy potrafili zarazić swoją pasją. Cały kurs był dla mnie nieprawdopodobnym przeżyciem.
Jak często nurkujesz ze swoją grupą oraz jak wyglądają Wasze spotkania?
Staramy się nurkować co najmniej raz w tygodniu, zazwyczaj w niedzielę. Na grupie POLISH DIVERS OSLO zawsze zamieszczane są informacje o spotkaniach. Bardzo lubię nasze spotkania, bo mają charakter otwarty. Każdy, kto jest zainteresowany tematem może do nas podejść i z nami porozmawiać i... na szczęście dla nowicjuszy, praktycznie zawsze mamy ze sobą cały sprzęt jaki posiadamy. Chętnie też dzielimy się swoją wiedzą i jeżeli tylko ktoś wyrazi gotowość wskoczenia w kombinezon, często udaje nam się spontanicznie zrealizować takie pragnienie. Działamy nieodpłatnie, ponieważ to jest nasza pasja, oraz wychodzimy z założenia, że nowy "partnur"- czyli partner do nurkowania, zawsze jest mile widziany.
Przyznam się szczerze, że jestem zauroczona Waszym podejściem do tematu. A co z Waszymi rodzinami? Towarzyszą Wam w spotkaniach?
Oczywiście. Jeżeli pogoda dopisuje,to spotykamy się również w charakterze rodzinnym i w trakcie spotkań bardzo często grillujemy. Jest to czas, w trakcie którego możemy się lepiej poznać, zintegrować, wymienić doświadczeniami i nawiązać przyjaźnie. Myślę, że zawsze wszyscy świetnie się bawią, niezależnie od tego, czy nurkują, czy są tylko towarzysko.
Mógłbyś mi wyjaśnić czym się różni skafander suchy od mokrego?
Suchy skafander jest suchy, a mokry nie :) A tak na poważnie, bardzo się od siebie różnią. Pierwszą najważniejszą rzeczą jest fakt, że skafander suchy jest skomplikowany i do nurkowania w nim potrzeba dodatkowych uprawnień.
W kilku zdaniach powiedz więc, jak wygląda skafander mokry?
Skafander mokry jest wykonany z pianki przepuszczającej wodę, która jest ogrzewana naszym ciałem i mamy pewną izolację cieplną. Grubości pianek są różne, od 1mm do 7mm z możliwością dołożenia dodatkowego ocieplacza o grubości 7mm. Zasadniczo grubość pianki zależna jest od temperatury wody.
Skafander suchy. Jaka jest różnica w budowie oraz na czym polega trudność korzystania z niego?
Tak jak wspominałem, skafander mokry jest po prostu pianką, natomiast skafander suchy jest uszyty z różnych materiałów, takich jak: neopren, cordura oraz trylaminat. Każdy z wymienionych materiałów odznacza się innymi właściwościami. Ponadto skafander ten nie przepuszcza wody pod powłokę, ponieważ jest uszczelniony zamkiem gazoszczelnym oraz manszetami na rękawach, na które można założyć suche rękawice. Skafander ten daje dużo większy komfort nurkowania w zimnej wodzie, ale niestety jest również sporo droższy od pianki.
Dodatkowo do skafandra dodawane jest powietrze z butli, które ma na celu uniknąć zgniecenia. Jest on również wyposażony w zawory: dodawczy- który służy do napełniania oraz upustowy, którym wypuszczamy powietrze. Właśnie obecność tych zaworów, oraz fakt, że korzystanie z nich jest nieco skomplikowane, sprawia, że do korzystania z tego rodzaju sprzętu wymagane są dodatkowe uprawnienia.
Ile zazwyczaj waży sprzęt?
Musze przyznać, że jest dosyć ciężki. Najpopularniejsza butla tlenowa, o pojemności 15 litrów, na pusto waży około 18 kilogramów, powietrze do niej to dodatkowe 2 kilogramy. Do tego potrzebny jest ołów. Jego ilość zależna jest od konfiguracji : ilości i pojemności butli, naszej wagi oraz skafandra. Na szczęście cały osprzęt jest tylko ciężki na powierzchni.
Do jakich głębokości zazwyczaj schodzicie?
Z głębokością jest różnie. Wspominałem już, że nurkujemy w różnymi osobami, dlatego nigdy nie schodzimy niżej niż pozwalają na to umiejętności najmniej doświadczonej osoby w grupie.
Maksymalna głębokość w nurkowaniu rekreacyjnym, inaczej bez dekompresyjnym, wynosi 40 metrów. Poniżej tej głębokości zaczynają się nurkowania techniczne, które są bardzo wymagające.
Po kursie podstawowym można nurkować od 18 do 20 zależnie od federacji.
Ile czasu maksymalnie można spędzić pod wodą? Czy czas ten jest w jakiś sposób powiązany z głębokością ?
Pod wodą można być do końca życia ! Oczywiście żartuje, nie takie nurkowanie jest naszym celem. Właśnie z racji tego, że te wartości są zależne od głębokości nurkowania, nie da się na te pytanie odpowiedzieć jednoznacznie. Istotną rolę ogrywa również gaz, który znajduje się w butli, ponieważ nie zawsze jest to zwykłe powietrze. Czasami są to mieszaniny innych gazów. Najbardziej popularną mieszkanką w przypadku nurkowania rekreacyjnym jest Nitrox- czyli gaz o zwiększonej zawrtości tlenu, do 40%, a o zmniejszonej ilości azotu. Generalnie im większa zawartość tlenu, tym mniejsza głębokość nurkowania, ale za to dłuższy czas.
Jeżeli chodzi o nurkowanie na powietrzu atmosferycznym, możemy na nim zejść maksymalnie do 50 metrów głębokości. Ważnym współczynnikiem jest też indywidualne zużycie powietrza. Nasze nurkowania trwają około godziny.
Czy są jakieś różnice w nurkowaniu w jeziorach, morzach/ oceanach?
Tak, istnieją dwie podstawowe różnice: życie pod wodą i zasolenie. Słona woda jak wiadomo ma większą wyporność, dlatego czasami trzeba odpowiednio dobrać balast. Jego umiejętne dopasowanie pomaga w kontrolowaniu pływalności.
Niebezpieczne sytuacje... zdarzyły Ci się jakieś?
Na szczęście nie. Do nurkowania podchodzimy poważnie, zarówno ja jak i partnurzy , zdajemy sobie sprawę, że nurkując znajdujemy się w środowisku gdzie bez sprzętu nie mamy szans. Dlatego też bardzo dużą uwagę przykładamy do dbałości nie tylko o niego, jak i po prostu o siebie nawzajem. Ponadto często ćwiczymy sposób działania w sytuacjach kryzysowych. Nie podejmujemy niepotrzebnego ryzyka. Kiedy sprzęt działa trochę nie tak, czy ktoś nie jest w pełni sił, wtedy rezygnuje i nie naraża siebie i innych. Z wodą nie ma żartów, za każdym razem trzeba robić wszystko, by zachować bezpieczeństwo, niezależnie od tego czy znajdujemy się nad nią, czy bezpośrednio w niej.
Fotografie zawarte w materiale są własnością Pana Przemysława Szlaga, kopiowanie i wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione.
Twoje porównanie do latania jest niezwykle zachęcające. Czy każdy może nurkować?
Na te pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć jednoznacznie, ponieważ są pewne przeciwwskazania, takie jak choroby serca i płuc,czy problemy z zatokami. Jednak wymienione przeze mnie problemy zdrowotne nie zawsze dyskwalifikują. W przypadku nurkowania rekreacyjnego raczej nie powinno być problemów, jednak najlepszym rozwiązaniem dla każdego jest wcześniejsza konsultacja z lekarzem, w celu rozwiania wszelkich wątpliwości.
Rozumiem. Udajemy się do lekarza, nasz stan zdrowia pozwala nurkować i co dalej? Gdzie i od czego zacząć?
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest "introDiving"- czyli wprowadzenie do nurkowania, które najprawdopodobniej prowadzi każda baza. "IntroDiving" jest podzielone na dwie części: kilkuminutową teorię, a później część praktyczną, czyli nurkowanie z pełnym ekwipunkiem,w asyście instruktora, który zadba o nasze bezpieczeństwo. Choć takie wprowadzenie odbywa się tylko i wyłącznie na płytkich głębokościach, które są bezpieczne, to po takiej przygodzie już się wie, czy ma się ochotę na kolejne spotkanie.
A jak u Ciebie rozwinęła się ta nietuzinkowa pasja?
Od dziecka uwielbiałem wodę. Zawsze fascynował mnie podwodny świat, dlatego za każdym razem starałem się mieć przy sobie maskę oraz rurkę. Kiedy pojechałem na wakacje do Chorwacji, która jest chyba najlepszym miejscem do zrobienia kursu,ponieważ tamtejsze wody są ciepłe i przejrzyste, postanowiłem spróbować już tak na poważnie. Myślę, że miałem ogromne szczęście, trafiłem na fantastyczną ekipę, instruktorzy potrafili zarazić swoją pasją. Cały kurs był dla mnie nieprawdopodobnym przeżyciem.
Jak często nurkujesz ze swoją grupą oraz jak wyglądają Wasze spotkania?
Staramy się nurkować co najmniej raz w tygodniu, zazwyczaj w niedzielę. Na grupie POLISH DIVERS OSLO zawsze zamieszczane są informacje o spotkaniach. Bardzo lubię nasze spotkania, bo mają charakter otwarty. Każdy, kto jest zainteresowany tematem może do nas podejść i z nami porozmawiać i... na szczęście dla nowicjuszy, praktycznie zawsze mamy ze sobą cały sprzęt jaki posiadamy. Chętnie też dzielimy się swoją wiedzą i jeżeli tylko ktoś wyrazi gotowość wskoczenia w kombinezon, często udaje nam się spontanicznie zrealizować takie pragnienie. Działamy nieodpłatnie, ponieważ to jest nasza pasja, oraz wychodzimy z założenia, że nowy "partnur"- czyli partner do nurkowania, zawsze jest mile widziany.
Przyznam się szczerze, że jestem zauroczona Waszym podejściem do tematu. A co z Waszymi rodzinami? Towarzyszą Wam w spotkaniach?
Oczywiście. Jeżeli pogoda dopisuje,to spotykamy się również w charakterze rodzinnym i w trakcie spotkań bardzo często grillujemy. Jest to czas, w trakcie którego możemy się lepiej poznać, zintegrować, wymienić doświadczeniami i nawiązać przyjaźnie. Myślę, że zawsze wszyscy świetnie się bawią, niezależnie od tego, czy nurkują, czy są tylko towarzysko.
Mógłbyś mi wyjaśnić czym się różni skafander suchy od mokrego?
Suchy skafander jest suchy, a mokry nie :) A tak na poważnie, bardzo się od siebie różnią. Pierwszą najważniejszą rzeczą jest fakt, że skafander suchy jest skomplikowany i do nurkowania w nim potrzeba dodatkowych uprawnień.
W kilku zdaniach powiedz więc, jak wygląda skafander mokry?
Skafander mokry jest wykonany z pianki przepuszczającej wodę, która jest ogrzewana naszym ciałem i mamy pewną izolację cieplną. Grubości pianek są różne, od 1mm do 7mm z możliwością dołożenia dodatkowego ocieplacza o grubości 7mm. Zasadniczo grubość pianki zależna jest od temperatury wody.
Skafander suchy. Jaka jest różnica w budowie oraz na czym polega trudność korzystania z niego?
Tak jak wspominałem, skafander mokry jest po prostu pianką, natomiast skafander suchy jest uszyty z różnych materiałów, takich jak: neopren, cordura oraz trylaminat. Każdy z wymienionych materiałów odznacza się innymi właściwościami. Ponadto skafander ten nie przepuszcza wody pod powłokę, ponieważ jest uszczelniony zamkiem gazoszczelnym oraz manszetami na rękawach, na które można założyć suche rękawice. Skafander ten daje dużo większy komfort nurkowania w zimnej wodzie, ale niestety jest również sporo droższy od pianki.
Dodatkowo do skafandra dodawane jest powietrze z butli, które ma na celu uniknąć zgniecenia. Jest on również wyposażony w zawory: dodawczy- który służy do napełniania oraz upustowy, którym wypuszczamy powietrze. Właśnie obecność tych zaworów, oraz fakt, że korzystanie z nich jest nieco skomplikowane, sprawia, że do korzystania z tego rodzaju sprzętu wymagane są dodatkowe uprawnienia.
Ile zazwyczaj waży sprzęt?
Musze przyznać, że jest dosyć ciężki. Najpopularniejsza butla tlenowa, o pojemności 15 litrów, na pusto waży około 18 kilogramów, powietrze do niej to dodatkowe 2 kilogramy. Do tego potrzebny jest ołów. Jego ilość zależna jest od konfiguracji : ilości i pojemności butli, naszej wagi oraz skafandra. Na szczęście cały osprzęt jest tylko ciężki na powierzchni.
Do jakich głębokości zazwyczaj schodzicie?
Z głębokością jest różnie. Wspominałem już, że nurkujemy w różnymi osobami, dlatego nigdy nie schodzimy niżej niż pozwalają na to umiejętności najmniej doświadczonej osoby w grupie.
Maksymalna głębokość w nurkowaniu rekreacyjnym, inaczej bez dekompresyjnym, wynosi 40 metrów. Poniżej tej głębokości zaczynają się nurkowania techniczne, które są bardzo wymagające.
Po kursie podstawowym można nurkować od 18 do 20 zależnie od federacji.
Ile czasu maksymalnie można spędzić pod wodą? Czy czas ten jest w jakiś sposób powiązany z głębokością ?
Pod wodą można być do końca życia ! Oczywiście żartuje, nie takie nurkowanie jest naszym celem. Właśnie z racji tego, że te wartości są zależne od głębokości nurkowania, nie da się na te pytanie odpowiedzieć jednoznacznie. Istotną rolę ogrywa również gaz, który znajduje się w butli, ponieważ nie zawsze jest to zwykłe powietrze. Czasami są to mieszaniny innych gazów. Najbardziej popularną mieszkanką w przypadku nurkowania rekreacyjnym jest Nitrox- czyli gaz o zwiększonej zawrtości tlenu, do 40%, a o zmniejszonej ilości azotu. Generalnie im większa zawartość tlenu, tym mniejsza głębokość nurkowania, ale za to dłuższy czas.
Jeżeli chodzi o nurkowanie na powietrzu atmosferycznym, możemy na nim zejść maksymalnie do 50 metrów głębokości. Ważnym współczynnikiem jest też indywidualne zużycie powietrza. Nasze nurkowania trwają około godziny.
Czy są jakieś różnice w nurkowaniu w jeziorach, morzach/ oceanach?
Tak, istnieją dwie podstawowe różnice: życie pod wodą i zasolenie. Słona woda jak wiadomo ma większą wyporność, dlatego czasami trzeba odpowiednio dobrać balast. Jego umiejętne dopasowanie pomaga w kontrolowaniu pływalności.
Niebezpieczne sytuacje... zdarzyły Ci się jakieś?
Na szczęście nie. Do nurkowania podchodzimy poważnie, zarówno ja jak i partnurzy , zdajemy sobie sprawę, że nurkując znajdujemy się w środowisku gdzie bez sprzętu nie mamy szans. Dlatego też bardzo dużą uwagę przykładamy do dbałości nie tylko o niego, jak i po prostu o siebie nawzajem. Ponadto często ćwiczymy sposób działania w sytuacjach kryzysowych. Nie podejmujemy niepotrzebnego ryzyka. Kiedy sprzęt działa trochę nie tak, czy ktoś nie jest w pełni sił, wtedy rezygnuje i nie naraża siebie i innych. Z wodą nie ma żartów, za każdym razem trzeba robić wszystko, by zachować bezpieczeństwo, niezależnie od tego czy znajdujemy się nad nią, czy bezpośrednio w niej.
Fotografie zawarte w materiale są własnością Pana Przemysława Szlaga, kopiowanie i wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione.
Komentarze
Prześlij komentarz